***HEJKA & HELLO***
Dziś post dwujęzyczny! Poprawcie mnie, jeśli zrobiłam jakieś błędy :)
Today bilingual post! Corrrect me if I made any mistakes :)
WERSJA POLSKA
To miały być zwyczajne święta w Hogwarcie. Chociaż w Hogwarcie nic nie jest zwyczajne. W drugim tygodniu grudnia razem z paczką znajomych wpisaliśmy się na listę osób zostających na święta w szkole. Mało kto oprócz nas postanowił zostać w szkole. Właściwie byliśmy sami. Było to zaskakująco dziwne. Nawet większość nauczycieli wyjechała do domów.
Profesor Flitwick uśmiechnął się do mnie, gdy radośnie wchodziłam na Wielką Salę w wigilijny poranek.
- Otworzyłaś prezenty? - Zapytał Stephen, mijając mnie w drzwiach.
- Oczywiście, że nie. Ja dotrzymuję słowa - zaśmiałam się i pokazałam mu worek pełen pakunków- może posiedzisz trochę z nami?
- Zjadłem już.
- Człowieku, Wigilia jest. Jak się najesz po raz drugi to nic się nie stanie.
Ruszyliśmy razem do naszego stolika, do stolika Krukonów, lecz w ostatniej chwili skręciliśmy w stronę Gryfonów, jak to było w naszej tradycji. Profesor McGonagall zaśmiała się, ale nie kazała wracać nam do swojej części pomieszczenia. I tak nie miałaby przebicia w tej sytuacji.
Usiedliśmy i zatopiliśmy zęby w kanapkach, ja bardzo chętnie, Stephen nie do końca. Po chwili po mojej prawej stronie pojawiły się Sophie oraz Megan, a obok Stephena zasiadł Henry. Na przeciwko pojawili się Lavender, Fineas, Felix oraz Katy.
- Macie wszystko? - zapytałam.
- Oczywiście! - odrzekła Sophie i położyła na stole pokaźny worek, nieco większy od mojego.
Wszystko ze stołów zniknęło i mieliśmy całkiem sporo czasu na prezenty! Zaczęliśmy odliczać razem:
- 3... 2... 1...
I wszyscy razem otworzyliśmy nasze worki. Na stół wysypały się pudełka i pakunki różnego rodzaju, a zaraz po tym przez okno wpadła zgraja sów zrzucając na nas tonę listów i paczek.
- Ok - zaczął Felix. - Zacznijmy od tych zielonych.
Rozpakowaliśmy je i wyjęliśmy parę piór i całkiem sporo pergaminu. Były one od rodziców Felixa i Fineasa, którzy pracują w Piórze Amanuensisa na ulicy Pokątnej. Potem nadeszła pora na niebieskie paczki z swetrami. Nikt nie miał wątpliwości, że jak co roku wysłała je ciotka Katy, Lucinda. Lubiła szyć na wszystkie sposoby. Jest ona jedyną czarodziejką w rodzinie Puchonki.
Srebrne paczki na pewno były dziełem Megan oraz Sophie. Każdy dostał coś innego. Stephen nowy podręcznik do transmutacji, Katy kilka zeszytów, które w magiczny sposób zawsze znikają, Henry dostał markowe ochraniacze do quiddicha, Felix i Fineas dużo słodyczy, a ja komplet Uszu Dalekiego Zasięgu.
Minęło może z pół godziny i na stole pozostała tylko jedna paczuszka. Była dla mnie. Rozerwałam ostrożnie papier. Wysunął się z niego świstek papieru. Przeczytałam głośno i od razu pożałowałam.
"Ostatniej Pani Śmierci,
Lord Voldemort"
ENGLISH VERSION
Mega opowiadanie :) ale nie powiem ci czyści angielskiej części są błędy bo sama nie wiem
OdpowiedzUsuńO rany! Mega :D Co do wersji ang ci nie powiem, co sama mam ledwo 2 xD Ale wracając. Świetnie napisane, tylko czemu takie krótkie?! I o czym dokładnie masz bloga? Gdzie znajdę poprzednie rozdziały? :D Taa... wiem, że zadaję dużo pytań, ale matka mnie właśnie cukierkami poczęstowała xD
OdpowiedzUsuńNo nic, weny, a ja lecę przeglądać twojego bloga :3 i obs ^^
Mads
No dobra, chwilę mi to zajęło, ale się połapałam xD Czekam na dalsze rozdziały nowego opowiadania :3 ... no i weny xd
UsuńMads
Ale super
OdpowiedzUsuńJestem mega ciekawa co będzie dalej
"Ostatniej Pani śmierci, Lord Vlodemort"
I like it :-D
xxx
'Man, it's Christmas Eve'
OdpowiedzUsuń'but she didn't tell us'
'dropping tons of letters and packages'
'we took out a few quills and rolls of parchment'
'she is the only witch'
'Silver package had come, definitely, from Megan and Sophie. Everybody got something they'd actually like: Stephen - new Transfiguration textbook, Katy - few notebooks that always magically disappear, Henry got Quiddich knee and elbow protectors, Felix and Fineas - a lot of sweets, and I got a pair of Extendable Ears.' - tak bym z tego wybrnęła.
'It took us about half an hour, before the last package was left to open.'
Mogłam coś pominąć. Pamiętaj, żeby nie sugerować się polską składnią i uważaj na czasy przeszłe :)
Dzięki wielkie za pomoc :) Jak tylko będę miała wolną chwilę to poprawię :)
Usuń